Początki ekspresów do kawy

To co dziś nazywamy potocznie ekspresem do kawy to urządzenie, które zapewnia w pełni automatyczne przygotowanie naszego ulubionego gorącego napoju. Czasem z większą miłością wypowiadamy się o kawie niż o herbacie. Trudno się dziwić bo w większości przypadków w domu, czy pracy to właśnie kawa nas jednoczy. Spotykamy się przy ekspresie, rozmawiamy i oczywiście czekamy z niecierpliwością na pierwszy łyk. Kawa pobudza nas do działania, dodaje nam energii bo przecież działanie kofeiny na nasz organizm wielokrotnie już zostało udowodnione. Trudno wyobrazić sobie poranek bez solidnego zastrzyku kofeiny. Radość jest tym większa gdy nasza filiżanka pełna jest aromatycznego napoju w połączeniu z mlekiem, w dodatku spienionym.

Tymczasem nie wiem czy wiecie, ale pierwszy ekspres kawowy został wynaleziony we Włoszech w 1906 roku przez konstruktora Ligi Bezzera. Oczywiście pierwszy ekspres do kawy niewiele miał wspólnego z dzisiejszymi, ale oficjalnie stanowi początek naszej dzisiejszej aromatycznej, wytwarzanej pod wysokim ciśnieniem kawy. Trzeba jednak pamiętać, że owy wynalazca nie stworzył urządzenia z dnia na dzień, trwało to latami. Wynalazek szybko znalazł inwestora, który zakupił patent i wprowadził ekspres do kawy do produkcji seryjnej. I tak właśnie powstał pierwszy ekspres kolbowy. Później oczywiście podobnych projektów było znacznie więcej. W ponad 30 lat później Achille Gaggia opatentował kolejny pomysł. Tym razem zasada działania opierała się o posuwiste ruchy tłoka, dzięki czemu zmielona kawa pod wysokim ciśnieniem tworzyła wyborne espresso.

Trzeba jednak pamiętać iż na początku wcale nie było łatwo. Pierwsi klienci niepochlebnie wypowiadali się o piance na powierzchni filiżanki. Część z nich wręcz twierdziła, że owa kawa wytwarzana jest z brudnej wody. Później owa pianka została przekłuta w atut. Dlatego crema zamieniła się w espresso. Wnioski? Pierwszy ekspres powstał we Włoszech, dlatego najlepsza kawa to włoska kawa.